Relacja z wycieczki – styczeń 2024 rok
W Zakładzie Karnym w Łowiczu, na samym początku musieliśmy oddać do depozytu: telefony oraz inne rzeczy. Następnie przeszliśmy przez bramkę i Pani ze Służby Więziennej sprawdzała nas czy nie mamy żadnych niedozwolonych, zakazanych rzeczy w jednostce penitencjarnej. Po tej procedurze Pan kapitan Robert zabrał nas do świetlicy, gdzie włączył nam film o pracy w Służbie Więziennej.
Po filmie strażnik przyprowadził jednego ze skazanych, który opowiedział nam jak trafił do więzienia. Osadzony powiedział, że w wieku 17 lat trafił na 2 lata „za kratki” za usiłowanie włamania, wyszedł
i wpadł w starsze towarzystwo, które sprowadziło go na złą drogę. Zabił człowieka dostał wyrok 25 lat do odsiadki zostało mu 1,5 roku. Uświadamiał nas, że lepiej żyć w zgodzie z prawem: skończyć szkołę, pójść do pracy i założyć rodzinę. Skazany skończył opowiadać o swoim życiu i pożegnaliśmy się z nim.
Po chwili przyszedł funkcjonariusz, który pokazywał nam tarcze ochronne, kajdanki, pałki do ubezwładnienia więźniów i środki przymusu bezpośredniego. Jeden z nas miał możliwość ubrania się
w strój, który noszą oddziały prewencyjne.
Potem poszliśmy obejrzeć spacerniak, pomieszczenia administracji, kaplicę, cele, byliśmy również
w nowym budynku, który na dniach ma być udostępniony do użytku więźniów.
Na sam koniec wycieczki mieliśmy spotkanie z przewodnikiem psa, który opowiadał nam jak wygląda praca, służba Nazy- tak wabił się pies. Funkcjonariusz schował narkotyki, żeby pokazać nam jak pies potrafi wytropić środki psychotropowe. Gdy pies wyczuł narkotyki to zrobił się energiczny i drapał
w miejscu, w którym wyczuwał zapach narkotyków. Przewodnik wyszedł z psem z pomieszczenia. Następnie nam pozwolono schować środki odurzające. Po chwili wrócili i pies zaczął szukać – znalazł bardzo szybko.
Na koniec dostaliśmy mini kalendarz na pamiątkę. Wychodząc, również nas sprawdzali.
W trakcie wizyty poznaliśmy również elementy prawa karnego, szczególnie części dotyczącej przestępczości nieletnich, a także konsekwencje nieodpowiedzialnych zachowań.
Wycieczka bardzo nam się podobała.
Opracowali wychowankowie MOW Jaworek: Michał, Oskar.